ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 14

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,735
bullet.png Najnowszy użytkownik: Czaka14

Ostatnie komentarze
bullet.png Żeby napisać jedn...
bullet.png Już się boję co "...
bullet.png Szczerze powiem, że...
bullet.png Czy ten artykuł jes...
bullet.png Nie. Należy tylko p...
bullet.png Dzień dobry,mam pro...
bullet.png Rzeczywiście rodzic...
bullet.png No wreszcie. Od dawn...
bullet.png I nauczyciel wychowa...
bullet.png Właśnie gdzieś pr...
 
Nauczyciele nie przesadzają z pracami domowymi
 


Nauczyciele nie przesadzają z pracami domowymi

MEN uważa, że czas, jaki polscy uczniowie poświęcają na prace domowe „nie wydaje się przesadny”. Poza tym to zależy od nauczycieli, bo przepisy nie nakazują im zadawania prac domowych. To nauczyciele powinni uwzględnić obciążenie uczniów innymi przedmiotami oraz ocenić, czy rodzaj prac domowych będzie dostosowany do umiejętności i zainteresowań.
Tak resort edukacji odpowiedział na wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich ze stycznia 2019 r. w sprawie przeciążenia uczniów pracami domowymi.
O tym, czy i jakie prace domowe zadawać swoim uczniom (w znaczeniu ilościowym i jakościowym), decyduje nauczyciel organizujący proces dydaktyczno-wychowawczy – odpowiedział RPO wiceminister edukacji Maciej Kopeć. Celem prac domowych jest wspomaganie pracy dydaktycznej, pod warunkiem, że uczeń opanował treści nauczania w czasie zajęć i jest w stanie samodzielnie wykonać zadania domowe. Nakłada to na nauczyciela obowiązek zadawania takich prac domowych, do których uczeń został przygotowany.
Samodzielne wykonanie pracy domowej powinno być dla ucznia źródłem satysfakcji i motywacji do nauki. Podejmując decyzję co do liczby oraz jakości zadawanych prac, nauczyciel powinien brać również pod uwagą obciążenie uczniów wynikające z realizacji programów nauczania innych przedmiotów. Im młodszy wiek dziecka, tym więcej czasu po powrocie ze szkoły powinno ono odpoczywać i bawić się. A im starszy uczeń i wyższy etap edukacyjny, tym cenniejsza jest jego praca samodzielna - wskazał wiceminister.


Źródło:www.rp.pl

 
Wyjeżdżajcie za granicę!
 


Wyjeżdżajcie za granicę!


Reforma Anny Zalewskiej spowodowała, że o przyjęcie do szkół ponadgimnazjalnych starają się uczniowie z dwóch roczników. Z kolejnych miast napływają informacje, że setki uczniów nie dostały się do żadnej z wybranych szkół w pierwszym etapie rekrutacji. Tymczasem senator PiS z Lublina ma dla młodzieży radę - poszukać szkoły za granicą.
Taka myśl przychodzi mi do głowy, że może trzeba skorzystać z rozwiązań studenckich. Nie wiem, czy jest jeszcze na to szansa, ale może uczniowie, którzy nie dostali się do żadnej szkoły, mogą poszukać odpowiedniej za granicą - powiedział w rozmowie z "Kurierem Lubelskim" Andrzej Stanisławek.
Rząd odcina się od słów Stanisławka. Zapowiada konsekwencje. [pan Stanisławek podał się do dymisji].

Źrodło:wiadomosci.gazeta.pl

Przedstawiciele poprzedniej ekipy dla zarabiających 2000 zł brutto mieli podobną radę (kredyt i wyjazd za granice za pracą). Dobra pamięć, to jednak przekleństwo.

 
Podwyżki dla pracowników sądów i prokuratur
 


Podwyżki dla pracowników sądów i prokuratur

Podwyżki wynagrodzeń dla pracowników sądów i prokuratur średnio o 450 złotych brutto od października 2019 roku oraz o kolejne 450 zł od stycznia 2020 roku - przewiduje podpisane w czwartek wieczorem porozumienie miedzy protestującymi związkowcami a resortem sprawiedliwości.
Protest trwał od 7 maja. Pracownicy sądów i prokuratur - na zmianę, przez 24 godziny na dobę - demonstrowali przed siedzibą Ministerstwa Sprawiedliwości, w rozbitym tam miasteczku namiotowym.
początkowo protestujący domagali się m.in. podwyżek wynagrodzeń o 650 zł w tym roku i o 500 zł w kolejnym. Związkowcy postulowali też przyjęcie jeszcze przed wyborami parlamentarnymi ustawy, która systemowo ureguluje warunki pracy w sądach i prokuraturze. W czerwcu resort sprawiedliwości przekazał związkowcom projekt ustawy w tej sprawie.

Źródło:www.tokfm.pl

 
Zagrożone zaoczne kształcenie pedagogów specjalnych
 


Zagrożone zaoczne kształcenie pedagogów specjalnych

Pedagogika specjalna w nowej formule nie będzie mogła być realizowana w formie studiów niestacjonarnych. A to może doprowadzić do braku specjalistów w tej dziedzinie, na których jest coraz większe zapotrzebowanie – alarmują przedstawiciele środowiska pedagogicznego.
Swoje wątpliwości wyrazili w opinii do projektu nowego rozporządzenia w sprawie standardu kształcenia przygotowującego do wykonywania zawodu nauczyciela.

Dotychczas kwestie te były opisane w rozporządzeniu ministra nauki i szkolnictwa wyższego z 17 stycznia 2012 r. (Dz.U. z 2012 r. poz. 131). Reforma szkolnictwa wyższego, która weszła w życie w październiku 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 1668 ze zm.) wymusiła jednak wydanie nowego aktu wykonawczego. Bodźcem do zmian było również to, że kierunki pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna oraz pedagogika specjalna od 1 października 2019 r. będą prowadzone jako jednolite studia magisterskie. W związku z tym konieczne okazało się określenie odrębnych standardów kształcenia przygotowującego do wykonywania zawodu nauczyciela przedszkola i edukacji wczesnoszkolnej (klasy I–III szkoły podstawowej) oraz nauczyciela szkoły specjalnej i oddziału specjalnego oraz prowadzącego zajęcia z dziećmi i z uczniami ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi.
Choć resort nauki przekonuje, że zaproponowane rozwiązania mają spowodować optymalne przygotowanie studentów do wykonywania zawodu nauczyciela, do projektu zgłoszono sporo zastrzeżeń, w tym ze środowiska pedagogów specjalnych (głównie przedstawicieli ośrodków akademickich, na których prowadzone są takie studia). Wskazują oni m.in., że proponowana minimalna liczba godzin dla kierunku pedagogika specjalna (prawie 2700) nie jest możliwa do zrealizowania w ramach jednolitych niestacjonarnych studiów magisterskich nie tylko ze względu na czas, ale i koszty. W ich ocenie stwarza to realną groźbę zaniechania kształcenia w tej formie na większości polskich uczelni. A to – jak prognozują – w związku z coraz większym brakiem specjalistów do pracy z dziećmi ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi może mieć dramatyczne konsekwencje. Podkreślają przy tym, że skoro zdecydowano się na ograniczenie liczby godzin dla studiów podyplomowych, to nie ma przeciwwskazań, aby postąpić analogicznie w przypadku kształcenia niestacjonarnego.


Źródło:serwisy.gazetaprawna.pl

 
Proksa zostaje
 


Proksa zostaje

​Szef nauczycielskiej Solidarności - Ryszard Proksa - zostaje na stanowisku. Jak dowiedział się reporter RMF FM - niewiele zabrakło do odwołania przewodniczącego Komisji Wychowania i Oświaty. Nadzwyczajny zjazd delegatów przez ponad trzy godziny zajmował się wnioskiem związkowców z Gdańska, którzy chcieli odwołania Proksy.
Za odwołaniem Ryszarda Proksy było 51 osób. Przeciwnych jednak 55.
Wcześniej, przed głosowaniem, przewodniczący nauczycielskiej Solidarności przekonywał, że zawarte porozumienie zapewniło podwyżki, a strajk zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego miał podtekst polityczny.
To właśnie podpisanie porozumienia podczas strajku było głównym zarzutem wobec Ryszarda Proksy. Część związkowców zarzuca szefowi nauczycielskiej Solidarności, że utrudniał protest innym centralom.

Źródło:fakty.interia.pl


Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

20. października 2025 18:25
Dziękuję za odpowiedź. To jest zindywidualizowana
ścieżka kszt. Mam już 4 uczniów razem, piąty ma dołączyć ;-( Dyrekcja twierdzi, że to zgodne z prawem.

20. października 2025 14:27
Kazimierz - dziękuję, mój błąd. PS. Za dużo tego orzecznictwa ...

18. października 2025 22:52
Oczywiście trzeba tu odróżnić zindywidualizowaną
ścieżkę od zajęć indywidualnych lub w grupie do 5 osób dla uczniów z orzeczeniem o potrzebie kszt. specjalnego. To dwie różne sprawy.

18. października 2025 22:50
Tomek, muszę się nie zgodzić. Przepisy dają tu możliwość albo z klasą albo indywidualnie. Nie ma mowy o łączeniu uczniów w pary, trójki itp.

17. października 2025 22:41
yasmin - w skrócie: tak, do 5 uczniów.

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png pomoc pp - po "nowsz...
bullet.png szkolenie dla rady p...
bullet.png szkolenia l-learning
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png dziennik
Najciekawsze tematy
Brak tematów na forum