Powrót do szkół od września niepewny?
W ubiegłym tygodniu minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski poinformował, że MEN pracuje nad przepisami, które zagwarantują bezpieczeństwo uczniów po powrocie do szkół. Zgodnie z zapowiedziami resortów edukacji i zdrowia decyzję o ewentualnym zamknięciu szkoły w związku z sytuacją epidemiologiczną ma podejmować dyrektor placówki w porozumieniu z powiatowym inspektorem sanitarnym.
MEN pracuje też z GIS nad wytycznymi sanitarnymi dotyczącymi powrotu do nauki stacjonarnej w szkołach. W przygotowywanych wytycznych zgodnie z zapowiedziami mają być poruszone trzy kwestie. Pierwsza to organizacja pracy szkoły i zasady higieny – zalecenie, by każdorazowo myć ręce po wejściu do szkoły, zorganizować pracę tak, aby unikać tworzenia się dużych skupisk uczniów, a tam gdzie zachowanie dystansu będzie niemożliwe, trzeba będzie nosić maseczki. Drugą kwestią, która znajdzie się w wytycznych, są procedury w przypadku złego samopoczucia lub potwierdzonego zakażenia. Trzecia to organizacja pracy pracowników szkoły z grup ryzyka, czyli osób 60 plus, z chorobami sercowo-naczyniowymi czy cukrzycą.
Połączenie resortów edukacji i nauki
Połączenie resortów edukacji oraz nauki i szkolnictwa wyższego jest jedną z koncepcji konsolidacji rządu - przyznał w piątek wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS). "Są takie resorty, których połączenie wydaje się celowe" - ocenił.
Pęk, pytany w programie "Tłit" Wirtualnej Polski, czy połączenie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego z Ministerstwem Edukacji jest dobrym pomysłem, przyznał, że "jest to jedna z koncepcji konsolidacji rządu". "Są takie resorty, których rzeczywiście połączenie wydaje się celowe, ale nie będę przesądzał o takich rzeczach" - powiedział wicemarszałek. Podkreślił jednak, że jest "wielkim zwolennikiem konsolidacji rządu".
Jeśli chodzi o konsolidację rządu, to przypomniał mi się stary dowcip żydowski. Znacie? To posłuchajcie.
Mosze skarżył się rabinowi na warunki panujące w jego domu: - Rebe, jaki u mnie hałas, ciasnota, żona krzyczy, dzieci płaczą, co mam robić? Rabin poradził mu: - Mosze, ty kup sobie kozę. Mosze posłuchał rady i zrobił to, co radził mu rabin. Po kilku dniach jednak Mosze znów przyszedł do rabina na skargę: - Rebe, coś ty mi doradził? Teraz jest jeszcze gorzej, niż było, jest jeszcze większa ciasnota i hałas, żona krzyczy, dzieci płaczą, koza beczy. Na to rabin odparł: - Mosze, ty teraz sprzedaj tę kozę. Żyd znów posłuchał rady i po kilku dniach powrócił do rabina, mówiąc: - Dzięki ci, rebe, za radę, sprzedałem kozę. Jaki ja mam teraz spokój!
Wysyp młodych geniuszy, czyli skutek uboczny pandemii
Wysyp młodych geniuszy, czyli skutek uboczny pandemii
W tym roku, w zależności od szkoły, świadectwo z czerwonym paskiem dostanie od kilku do nawet kilkunastu procent więcej dzieci.
Dyrektorzy mówią wprost: docenialiśmy bardziej niż ocenialiśmy. W tym roku uczniowie dostali lepsze stopnie niż w poprzednich latach. – Mieliśmy więcej świadectw z wyróżnieniem – przyznaje Ryszard Sikora, dyrektor SP36 w Krakowie. Podobnie mówi Izabela Leśniewska, dyrektorka szkoły podstawowej w Radomiu.
‒ Wszyscy dostali promocję, jak nigdy. Choć w kilku przypadkach wiem, że uczeń ma deficyty i powinien powtarzać rok – dodaje Lucyna Stolcman, dyrektor szkoły podstawowej w Połajewie. A Marcin Jaroszewski, dyrektor XXX LO im. Jana Śniadeckiego w Warszawie, przyznaje: ‒ Mam wysyp czerwonych pasków.
Edukacja zdalna pokazała, że szkoła stoi relacjami
Edukacja zdalna pokazała, że szkoła stoi relacjami
Podstawą do tego, by prowadzić dobrze edukację zdalną, jest zadbanie o kontynuację relacji nauczyciel uczeń i relacji między uczniami. Dobre relacje są konieczne, by prowadzić dydaktykę. Nie może być tak, że nauczyciele ograniczają się tylko do nauczania, bo wtedy uczniowie tracą ważne w edukacji poczucie bezpieczeństwa, poczucie przynależności do wspólnoty klasowej, relację z nauczycielem - mówi prof. Jacek Pyżalski
Dziękuję Wam za odpowiedzi❤️. W poradni do której dzwoniłam były one sprzeczne . Nauczyciele stwierdzili, że pismo brzydkie lecz czytelne . Dostosowania z komputerem RP nie uchwaliła.
Zgadzam się z Tomaszem. 8 lat pracował w szkole bez komputera, a tu nagle przy egzaminie musi. Rodzice mogą sobie naciskać. To jest decyzja rady pedagogicznej.
lis - od dawna poradnie już nie wypowiadają się wprost ad. egzaminów; stwierdzają "tylko" czy ma dys-, itp. Więc zapisu być nie musi, ale powinien być wdrożony.
Powered by PHP-Fusion copyright (c) 2002 - 2017 by Nick Jones. Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3 74,316,729 unikalne wizyty