Ugruntować dziewczęta do cnót niewieścich

W rozmowie z "Naszym Dziennikiem" doradca ministra, dr Paweł Skrzydlewski, wyjaśniał dokładniej wizję polityki edukacyjnej. Jego zdaniem "obserwujemy w kulturze bardzo niebezpieczne zjawisko moralne i religijne, pewnego zepsucia duchowego kobiety”, które ma polegać na rozbudzeniu pychy. Upowszechnienie takich postaw jak „próżność, zainteresowanie wyłącznie sobą i egotyzm” ma doprowadzić do „zabijania rodziny i zamykania się na płodność”. Kluczowe ma być więc rozwijanie cnoty, a do tego „trzeba mieć zdrową rodzinę, opartą na monogamicznym nierozerwalnym związku mężczyzny i kobiety”. Szczególny nacisk należy położyć na „właściwe wychowanie kobiet”, czyli „ugruntowanie dziewcząt do cnót niewieścich”.
Źródło: serwisy.gazetaprawna.pl
|