Jak zreformować dramatyczną sytuację psychiatrii dziecięcej w Polsce?
W całej Polsce jest zaledwie czterystu psychiatrów dziecięcych. W szkołach na jednego psychologa przypada tysiąc uczniów. Jak zreformować dramatyczną sytuację psychiatrii dziecięcej w Polsce? Ministerstwo Zdrowia ma plan. Oby się powiódł.
- Zastanawiam się, czy używać gładkich słów, czy szorstkich. Na gładkie był już czas. Psychiatra dzieci i młodzieży stoi nad urwiskiem - mówił podczas II Kongresu Zdrowia Psychicznego Grzegorz Błażewicz, zastępca rzecznika praw pacjenta. Kongres, w którym wzięły udział osoby doświadczające kryzysów zdrowia psychicznego, ich bliscy, pracownicy ochrony zdrowia i pomocy społecznej, przedstawiciele nauki, kultury, polityki odbył się w Warszawie, 3 czerwca bieżącego roku.
Czterystu psychiatrów dziecięcych - zaledwie tylu jest ich w Polsce. To bardzo mało, szczególnie w sytuacji, kiedy lekarze i psychologowie biją na alarm, że zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży jest w kiepskim stanie. Coraz więcej z nich potrzebuje pomocy psychiatrycznej i na to nie jesteśmy przygotowani. Na oddziałach psychiatrycznych dla dzieci i młodzieży brakuje miejsc. Przez to obłożenie sięga 165 proc. A to nie wszystko. Polska jest na drugim miejscu w Europie, jeżeli chodzi o liczbę samobójstw wśród dzieci i młodzieży.
Źródło: www.edziecko.pl
|