ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 5

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,668
bullet.png Najnowszy użytkownik: vivobok

Ostatnie komentarze
bullet.png Żeby napisać jedn...
bullet.png Już się boję co "...
bullet.png Szczerze powiem, że...
bullet.png Czy ten artykuł jes...
bullet.png Nie. Należy tylko p...
bullet.png Dzień dobry,mam pro...
bullet.png Rzeczywiście rodzic...
bullet.png No wreszcie. Od dawn...
bullet.png I nauczyciel wychowa...
bullet.png Właśnie gdzieś pr...
 
Koniec Akademii
 


Takie uniwersytety

Jakie dziś są studia wyższe? Czy to nie są studia niższe?
Kadra naukowa zamknięta w swoim kręgu, nie dopuszcza do stanowisk młodych. Zajęta bieganiem z jednej uczelni do drugiej, by zarobić jak najwięcej. Nie ma czasu na badania naukowe. Zajęcia prowadzone są „po łebkach”. Wykłady, ćwiczenia notorycznie są odwoływane - w nagrodę studenci dostają na koniec semestru dobre oceny. Co chwilę słychać o uczelni, która bez wymaganej kadry naukowej naucza i śmie nazywać się szkołą wyższą. A do tego każe sobie za to słono płacić.


Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
#1 | is dnia 24. października 2009
A może wreszcie przyszedł czas na to,żeby po prostu ludzi oceniać na podstawie tego, jakimi są a nie na podstawie papierka. Buntuje sie zawsze przeciwko takim opiniom nauczycieli,że bez matury a potem studiów człowiek jest dziś niczym. Nawet wspaniali wychowawcy potrafią tak powiedzieć uczniowi przy rodzicu( nie zastanawiając się przy tym,że ten rodzic tez często nie ma matury). I potem często rzeczywiście ci uczniowie startują na uczelnie najczęściej prywatne, bo tam liczy się tylko choćby najsłabiej zdana matura. Często sa to różne zaoczne socjologie, resocjalizacje, marketingi. I potem ci rodzice przychodzą do szkolnej biblioteki, prosząc o specjalistyczna literature, bo dziecko pracuje,żeby na te studia zarobić i nie ma czasu szukac książek. rodzic idzie do pedagoga i mówi: ma pani cos o agresji, bo córka do pracy na studia potrzebuje...A córka ma np. 23 lata. To stało sie ostatnio nagminne. I tak właściwie, to trochę ci rodzice studiują za swoje dzieci.
#2 | Kazimierz dnia 24. października 2009
Powiem więcej, rodzice przychodzą do sekretariatu uczelnianego załatwiać za "dzieci" najprostsze sprawy, również do wykładowców. Wiem to z pierwszej ręki.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

21. sierpnia 2025 14:24

05. sierpnia 2025 04:20
31 lipca zatwierdzone przez Senat i skierowane do podpisu prezyd.

24. lipca 2025 20:43
Też jestem ciekawa, bo nigdzie nie mogę znależć

24. lipca 2025 02:59
Czy już jest zatwierdzone przez nasz rząd, ze nie.mozna przydzielac pedagogom specjalistom zastepstw w trakcie ich godizn pracy?

12. lipca 2025 22:09
Cześć Smile

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png pomoc pp - po "nowsz...
bullet.png niepełn. umiarkowana
bullet.png Witamy psychologów ...
bullet.png zatrudnienie pedagoga
bullet.png zagr. niedost. społ...
Najciekawsze tematy
bullet.png pomoc pp - po "no... [1488]
bullet.png niepełn. umiarko... [172]