ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 4

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,626
bullet.png Najnowszy użytkownik: karolinaab99

Ostatnie komentarze
bullet.png Nie. Należy tylko p...
bullet.png Dzień dobry,mam pro...
bullet.png Rzeczywiście rodzic...
bullet.png No wreszcie. Od dawn...
bullet.png I nauczyciel wychowa...
bullet.png Właśnie gdzieś pr...
bullet.png :(
bullet.png Edukacja zdrowotna j...
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
 
Oszczędności według MEN: kupiło klocki, smycze, laptopy...
 
Oszczędności według MEN

Kubki, długopisy, koszulki, torby materiałowe, smycze i pendrive'y. A do tego kamery cyfrowe, aparaty, dyktafony, odtwarzacze mp3, przenośne komputery, kamizelki, a nawet... klocki do ćwiczeń motorycznych i zabawy. Koszt tych zakupów to blisko 250 tys. zł. Na same tylko gadżety z nadrukiem poszło ponad 56 tys. zł.
Te wszystkie przedmioty mają promować dwa rządowe programy: "Bezpieczna i przyjazna szkoła" oraz "Radosna szkoła". Pytanie tylko - po co? Ten drugi program np. polega na wyposażeniu szkół w klocki, pomoce dydaktyczne i place zabaw dla najmłodszych uczniów. Równocześnie jednak, z powodu kryzysu, MEN zaoszczędziło 619 tys. zł dzięki odwołaniu trzech szkolnych olimpiad językowych - czytamy w "Dzienniku Polskim".

Kubki, długopisy, koszulki, torby materiałowe, smycze i pendrive'y. Wszystko liczone w tysiącach sztuk. A do tego kamery cyfrowe, aparaty, dyktafony, odtwarzacze MP3, przenośne komputery, projektory, kamizelki, a nawet... klocki do ćwiczeń motorycznych i zabawy. Koszt tych zakupów to blisko 250 tys. zł. Na same tylko gadżety z nadrukiem poszło ponad 56 tys. zł. Równocześnie z powodu kryzysu MEN zaoszczędziło 619 tys. zł na organizacji trzech olimpiad językowych.
Te wszystkie przedmioty mają promować dwa rządowe programy "Bezpieczna i przyjazna szkoła" oraz "Radosna szkoła".

Pytanie tylko: po co?

Ten ostatni program polega na wyposażaniu szkół podstawowych w klocki, pomoce dydaktyczne i place zabaw dla najmłodszych uczniów. W pierwszym etapie realizacji programu po pieniądze zgłosiło się znacznie więcej szkół niż można było wyposażyć.
- Ja się nie załapałam - ubolewa Barbara Nowak, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 85 w Krakowie. - Takie działanie MEN to jedno wielkie pozoranctwo. Zamiast przekazać te pieniądze na konkretne rzeczy, kupuje się głupoty.
Tymczasem za pieniądze, które poszły na zakup nagród i materiałów promocyjnych, można byłoby kupić wyposażenie świetlic dla przynajmniej 20 szkół. Niby niewiele, ale zawsze to kilkaset radosnych dzieci więcej.

To jednak nie przekonuje resortu, a jego przedstawiciele upierają się, że program "Radosna szkoła" wymaga promocji. - Są samorządy, wśród których zainteresowanie programem jest rzeczywiście bardzo duże, ale są też takie, które nie wiadomo dlaczego nie chcą z tego korzystać, i do nich trzeba dotrzeć z promocją projektu - mówi Grzegorz Żurawski, rzecznik resortu.

Jednak zdaniem specjalistów od promocji i reklamy gadżety, za pośrednictwem których MEN chce zrealizować swój plan, rzadko przynoszą spodziewane efekty.
- Są one elementem przyciągającym uwagę, ale nie budują zrozumienia i nie wyjaśniają istoty programu. Nie pokażą też celów i nie przekonają nikogo - twierdzi Urszula Podraza z krakowskiej agencji Wenecja PR. - Jeśli chodzi o programy rządowe, zamiast gadżetu wolałabym się dowiedzieć, co mi da przystąpienie do nich. W tym wypadku najważniejsze jest dotarcie do odbiorców z jak najszerszą informacją.

Filip Szatanik z biura prasowego krakowskiego magistratu przyznaje, że gadżety mają sens w przypadku promocji miast czy regionów. - W Krakowie dzieje się mnóstwo rzeczy, przyjeżdża do nas sporo osób i dobrze jest, jeśli mogą wywieźć od nas jakąś pamiątkę, która by im przypominała o naszym mieście - mówi Filip Szatanik. - Jednak miasto to zupełnie coś innego niż ministerstwo.
Ministerstwo gadżetów i edukacji

Resort edukacji ma na co wydawać budżetowe środki. Właśnie z powodu kryzysu i "konieczności wprowadzania oszczędności budżetowych" MEN zabrało 619 tys. zł przeznaczonych na organizację trzech olimpiad językowych (białoruski, francuski i niemiecki).

Uzdolnieni uczniowie, którzy od miesięcy przygotowywali się do udziału w olimpiadach, są zrozpaczeni. Pomyślny start w konkursie mógł otworzyć im drogę na wiele uczelni.

Na początku roku głośno było też o akcji szukania oszczędności w resortach. By załatać dziurę budżetową, pieniędzy szukano wszędzie. - Na promocję zostały wydane stosunkowo nieduże pieniądze, a w budżecie brakuje grubych miliardów - zaznacza Grzegorz Żurawski i dodaje: - Dziennikarze chętnie krytykują, kiedy władza wydaje pieniądze na tego typu gadżety, ale kiedy przychodzą na konferencję prasową, równie chętnie po nie sięgają i traktują dołączony do materiałów długopis jako rzecz oczywistą.

Z informacji, jakie przekazało nam biuro prasowe MEN, wynika, że wszystkie zakupione przedmioty "trafią bezpośrednio do uczniów oraz do szkół w ramach konkursów MEN oraz zostaną wykorzystane w ramach działań realizowanych pod patronatem MEN". Z wyjątkiem jednego zestawu klocków do dużej motoryki, który cieszy oczy urzędników resortu.

To nie pierwszy przypadek pieniędzy wyrzuconych w błoto. W lutym informowaliśmy o filmie, który nakręcił resort, by wypromować pomysł przejmowania szkół z rąk samorządów. Film przy okazji szkalował szkoły samorządowe. W materiale pokazano placówki, które zostały zlikwidowane przez samorządy, a następnie przejęte przez stowarzyszenia. Dyrektorka jednej z nich powiedziała m.in.: "Gdybym ja dzisiaj miała być dalej dyrektorem szkoły samorządowej... nigdy w życiu. Tam była dyktatura. Gmina decydowała, kogo mam zatrudnić, co mam kupić, i nigdy na nic nie było". Kilkuminutowy materiał kosztował 18 tys. zł. Po naszym tekście zniknął ze strony internetowej resortu, a przedstawiciele MEN przeprosili za jego treść na posiedzeniu Sejmowej Komisji Edukacji.




Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

04. maja 2025 18:02
Dzień dobry Smile czy ktoś z Was posiada ocenę pracy pedagoga szkolnego, abym mogła zobaczyć jak opisać kryteria?

24. kwietnia 2025 11:14
Stanowisko szkolnego pedagoga nie jest stanowiskiem obligatoryjnym w szkole, więc może go w ogóle nie być (niestety).

23. kwietnia 2025 18:32
Potrzebuję pomocy, pracuje w zespole szkolno-przedszkol
nym 12 odzialow w szkole i 2 grupy w przedszkolu. Suma dzieci w szkole 216, w przedszkolu 4 8. Ile powinien wynosić etat pedagoga szkol. i sp

23. kwietnia 2025 14:36
Dzień dobry, przeprowadzam ankietę dla pedagogów i nauczycieli w ramach pracy magisterskiej. Byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie Wink https://forms.gle/
8CTWdrdJUEREXgMcA

16. kwietnia 2025 13:33
Mam uczennice z Ukrainy która uczy się także w szkole ukraińskiej- tamtą właśnie kończy. U nas jest w klasie 7. Czy na podstawie ukończenia szkoły ukraińskiej może iść do szkoły branżo

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png egzamin ósmoklasist...
bullet.png nowy IPE-T?
bullet.png obowiązkowe zajecia...
bullet.png zajęcia rewalidacyjne
bullet.png pomoc pp - po "nowsz...
Najciekawsze tematy
bullet.png nowy IPE-T? [505]
bullet.png egzamin ósmoklas... [209]