Czy współczesne wychowanie polega na traktowaniu dziecka jak dorosłego?

Dzieci stają się przedwcześnie dorosłe, gdy mają opiekować się rodzicem: jego świętym spokojem, jego „niezdenerwowaniem się” (jeśli sam nie potrafi swojego świata emocji ogarniać, ta rola przypada dziecku), jego odpoczynkiem („nie odzywaj się do mnie teraz”), radosnym usposobieniem („przestań ryczeć”) czy zdrowiem psychicznym („ja zwariuję z tobą”, „doprowadzasz mnie do szału” itp.).
Wychowanie autorytarne wkładało na barki dziecka zadania niemożliwe do wykonania i to był świat postawiony na głowie – bo ten normalny wygląda zupełnie odwrotnie. To rodzic pomaga dziecku opiekować się jego uczuciami. Swoje zaś dorosłe potrzeby opiekuje z pomocą innych dorosłych osób, a nie dzieci.
Źródło: pl.aleteia.org
|