Proksa zostaje
 Szef nauczycielskiej Solidarności - Ryszard Proksa - zostaje na stanowisku. Jak dowiedział się reporter RMF FM - niewiele zabrakło do odwołania przewodniczącego Komisji Wychowania i Oświaty. Nadzwyczajny zjazd delegatów przez ponad trzy godziny zajmował się wnioskiem związkowców z Gdańska, którzy chcieli odwołania Proksy.
Za odwołaniem Ryszarda Proksy było 51 osób. Przeciwnych jednak 55.
Wcześniej, przed głosowaniem, przewodniczący nauczycielskiej Solidarności przekonywał, że zawarte porozumienie zapewniło podwyżki, a strajk zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego miał podtekst polityczny.
To właśnie podpisanie porozumienia podczas strajku było głównym zarzutem wobec Ryszarda Proksy. Część związkowców zarzuca szefowi nauczycielskiej Solidarności, że utrudniał protest innym centralom.
Źródło: fakty.interia.pl
|