ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 5

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,086
bullet.png Najnowszy użytkownik: Domcia4562

Ostatnie komentarze
bullet.png Edukacja zdrowotna j...
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
bullet.png Dostałam podwyżkę...
bullet.png Podziwiam wychowawcz...
bullet.png Nie dość, że tak ...
bullet.png Z tego co piszesz wy...
bullet.png pracuje jako pedagog...
bullet.png Ciekawe co z godzin...
bullet.png świetne artykuły b...
 
Magister za półtora tysiąca, wypracowanie za piątaka
 


Magister za półtora tysiąca, wypracowanie za piątaka

Po przejrzeniu kilkudziesięciu z nich i skontaktowaniu się z ludźmi, którzy piszą prace na zamówienie, mogę wyciągnąć następujące wnioski

Gimnazjum obsługują już licealiści

Na gimnazjalistów czekają ogłoszenia drobne, gdzie napisanie wypracowania jest wymieniane jednym tchem razem z korepetycjami. Zazwyczaj nie ma numeru telefonu, a jedynie e-mail lub numer komunikatora internetowego.
Na kilkadziesiąt przejrzanych ofert, znalazłem tylko jedną nauczycielkę polskiego. Zresztą nie jest pewne, czy nie przedstawiała się tak tylko dla reklamy, bo była jedyna wśród licealistów lub studentów kierunków humanistycznych. Z jednym z nich udało się mi porozmawiać przez komunikator internetowy. Od razu uprzedził, że żadnych gwarancji nie ma. Ani na ocenę, ani na niewykrycie gotowca przez nauczyciela. Za to studentka psychologii deklaruje umiejętność pracy z dziećmi i kusi niską ceną. Powołuje się też na swoje doświadczenie - już od roku pisze prace dla uczniów i nie miała do tej pory reklamacji.

Liceum - nie tylko piszą, także konsultują

Tutaj sprawa bardziej się komplikuje. Obok wypracowań pożądanym towarem są prezentacje maturalne. Według przepisów obowiązujących od pięciu lat, przyszły maturzysta wybiera sobie temat i przygotowuje do niego listę lektur. Potem przed komisją prezentuje dany temat. Tutaj usługa jest już bardzo profesjonalna. Sprzedawcy prac mają strony internetowe z regulaminem, cennik i przykłady zrealizowanych projektów. Oferują też pełną opiekę. Polega ona nie tylko na przygotowaniu potrzebnych książek czy opracowaniu tematu. Przyszły maturzysta może zamówić konspekt pracy, prezentację w power poincie, a nawet przykładowe pytania komisji egzaminacyjnej lub cytaty z potrzebnych publikacji.

Studia - można nawet podpisać umowę

To już prawdziwy biznes. Znalazłem 10 portali, które proponują studentom napisanie prac. Wachlarz usług jest szeroki - od prac zaliczeniowych po licencjackie i magisterskie.
Osoby, które się tym trudnią zapewniły mnie, że w cenie rodzaj pracy nie ma znaczenia. Liczy się trudność tematu i liczba stron do napisania. Tutaj też gwarancji nikt nie daje, ale w ramach dodatkowej usługi można wykupić np. sprawdzenie programem antyplagiatowym, co ma gwarantować niewykrycie, że praca nie została napisana samodzielnie. Można też zamówić pisanie pracy etapami. - Dostajesz pierwszy rozdział i płacisz tylko za to. Można też obserwować, jak się praca rozwija i konsultować cały proces - mówi jeden z ogłoszeniodawców. W przypadku licencjatu można nawet podpisać umowę cywilnoprawną na zlecenie.
I nie ma w tym nic dziwnego. Ci, którzy specjalizują się w pisaniu prac omijają prawo. Oficjalnie deklarują, że tworzą jedynie wzory opracowań i pomagają w pisaniu. - Nas nie interesuje, co pan z nią potem zrobi - twierdzą oficjalnie.

Czy gotowiec wystarczy

W przypadku gimnazjalistów istnieje duże ryzyko wpadki. - Jeśli nauczyciel uczy ucznia jakiś czas to zna jego możliwości i styl. Praca, która odbiega od tego stylu, jest łatwa do wykrycia - mówi Janusz Brzozowski wicedyrektor gimnazjum nr 10 w Łodzi.
Z prezentacjami maturalnymi sytuacja jest podobna. - Uczeń może prezentację kupić i wykuć ją na blachę, ale jeśli nie będzie umiał o niej porozmawiać, nie będzie znał kontekstu i dzieł z bibliografii, to wtedy nie zda - twierdzi Wojciech Małecki, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej we Wrocławiu.
Nie inaczej jest z egzaminem magisterskim, czyli tzw. obroną pracy. Wedle regulaminu, student systematycznie pisze pracę pod okiem promotora, a końcowa obrona ma charakter egzaminu ogólnego, na którym broni twierdzeń zawartych w pracy. Od jednego z pracowników Uniwersytetu Warszawskiego dowiedzieliśmy się, że zdarza się podkładanie gotowych rozdziałów już na etapie pisania pracy. Zresztą także w przypadku samodzielnie napisanej pracy, obrona jest często formalnością i student zna wcześniej pytania, które padną na egzaminie.

Ile to kosztuje?

- wypracowanie dla gimnazjalisty już od 5 zł za stronę zeszytu (format A5). W przypadku strony A4 do wydruku to już 14 zł
- wypracowanie dla licealisty od 14 zł za stronę do ponad 20 złotych. Cena zależy od ogłoszenia
- prezentacja maturalna od 40 do 150 złotych, w zależności od rodzaju tematu i wymagań zamawiającego
- praca zaliczeniowa dla studenta - od 200 złotych (taka jest minimalna wartość zamówienia)
- licencjat ok. 900 złotych + ok. 250 złotych za materiał badawczy (np. badania ankietowe, wykresy, tabele)
- praca magisterska ok. 1500 złotych w zależności od rodzaju tematu i ilości stron. Mniej zapłacimy za niezbyt trudny temat i niewielką ilość stron (50- 60 stron).
- sprawdzenie antyplagiatem 50 złotych
* większe kwoty płaci się przelewem

Dla Metra

profesor Jerzy Langer, Instytut Fizyki PAN:


- Podkładanie tzw. gotowca to jedno z najgorszych przestępstw, jakie można sobie wyobrazić. Skutki takiego postępowania są katastrofalne, bo otrzymuje się w błyskawicznym tempie wynik, który jest efektem czyjejś pracy. To trochę jak z przykładem Nikodema Dyzmy. Można wysoko dojechać na udawaniu kogoś innego, ale po zdemaskowaniu człowiek może przegrać całe życie. W poważnych instytucjach za coś takiego po prostu wylatuje się z pracy. Taka niesamodzielność niszczy kreatywność i psychikę. I, niestety, może zostać na całe życie.

Źródło: Dziennik Metro


Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
Brak komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

28. kwietnia 2024 20:08
Jest, jak Kazimierz pisze.

28. kwietnia 2024 20:07
Rewalidacja nie należy do zajęć obowiązkowych, więc jest nieobowiązkowa. Rodzic może zrezygnować i wcale nie musi tego wniosku uzasadniać, jak to w interpretacjach MEN można wyczytać.

26. kwietnia 2024 19:49
Dyrektor musi takie zajęcia zapewnić, a rodzic może złożyć oświadczenie, że dziecko nie będzie z nich korzystać i tyle.

26. kwietnia 2024 19:45
długa i niepewna.

26. kwietnia 2024 19:45
Niech teraz mądry wizytator i mądry dyrektor na to odpowiedzą. Oczywiście, że rodzic może zrezygnować z zajęć rewalidacyjnych. Jest droga, żeby próbować, go "przymusić", ale

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png egzamin ósmoklasist...
bullet.png pedagog szkolny i sp...
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png warsztaty dla grona
bullet.png prawnik - prawo ośw...
Najciekawsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje? [460]
bullet.png egzamin ósmoklas... [174]
bullet.png pedagog szkolny i... [118]