ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 11

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,084
bullet.png Najnowszy użytkownik: agata4523

Ostatnie komentarze
bullet.png Edukacja zdrowotna j...
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
bullet.png Dostałam podwyżkę...
bullet.png Podziwiam wychowawcz...
bullet.png Nie dość, że tak ...
bullet.png Z tego co piszesz wy...
bullet.png pracuje jako pedagog...
bullet.png Ciekawe co z godzin...
bullet.png świetne artykuły b...
 
Dla przypomnienia
 


Dla przypomnienia

Takie pismo skierowaliśmy swego czasu do MEN

Szanowna Pani Minister!
Od kilku lat środowisko szkolnych pedagogów zwraca się do kolejnych ministrów edukacji z postulatem ujednolicenia tygodniowej liczby godzin obowiązującego nas wymiaru zajęć (sprawa ta dotyczy również innych specjalistów - psychologów szkolnych, logopedów, terapeutów pedagogicznych, doradców zawodowych - zatrudnionych w szkołach).
Wszystkie związki zawodowe, Rzecznik Praw Obywatelskich, liczni posłowie ze wszystkich opcji politycznych, a także niektóre kluby parlamentarne, zainteresowały się tym problemem, co zaowocowało między innymi wieloma interpelacjami i zapytaniami poselskimi, petycjami i listami otwartymi. Pojawił się również projekt nowelizacji Karty Nauczyciela wniesiony do Sejmu przez posłów Solidarnej Polski.
Jesteśmy jedyną grupą zawodową związaną bezpośrednio z pracą z dziećmi i młodzieżą, która nie posiada sprecyzowanych warunków zatrudnienia.
Przy jasno określonej tygodniowej liczbie godzin obowiązkowego wymiaru zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych nauczycieli - dydaktyków (18 godzin), wychowawców świetlic (26 godzin), bibliotekarzy (30 godzin) czy nauczycieli poradni psychologiczno - pedagogicznych (20 godzin), nasze pensum ustalane jest w zależności od uchwał władz samorządowych na 20, 22, 25, 26, 30, 36 i więcej godzin.
Zwracaliśmy uwagę, że w postępowaniu władz samorządowych, które stale borykają się z problemami finansowymi, normą staje się nadużywanie ich kompetencji (na podstawie art. 42 ust. 7 pkt 3 ustawy - Karta Nauczyciela ) w ustalaniu obowiązującego nas pensum.
Jego wymiar określany jest czasami nawet na poziomie 40 godzin. Często czynione są również ˝oszczędności˝ polegające na zwiększaniu pensum z jednoczesnym redukowaniem wymiaru zatrudnienia.
Tę zbyt swobodną regulację wielokrotnie krytykowała chociażby Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz. Pomimo jej licznych wystąpień resort nie podjął żadnych działań legislacyjnych, które rozwiązałyby problem.
Należy podkreślić, że w sytuacji kiedy w uchwałach organów prowadzących jeden z elementów czasu pracy tj. tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin zajęć określony jest na wysokim poziomie zdarza się, że po uwzględnieniu pozostałych elementów składowych 40 godzinnego tygodnia pracy - innych zajęć i czynności statutowych jak również zajęć i czynności związanych z przygotowaniem się do zajęć, a także samokształceniem i doskonaleniem zawodowym - czas pracy pedagogów (innych specjalistów również) przekracza dopuszczalną ustawową 40 godzinną tygodniową normę pracy.
Ustosunkowując się negatywnie do omawianego problemu MEN posługiwało się następującą argumentacją:
"ustawodawca wyposażył organ prowadzący w kompetencję do określania pensum m.in. nauczycieli pedagogów, logopedów, psychologów i doradców zawodowych, gdyż organ, kierując się potrzebami środowiska lokalnego, może kształtować tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin zajęć nauczycieli realizujących zajęcia w ramach pomocy psychologiczno-pedagogicznej, zgodnie z rzeczywistymi potrzebami dzieci i młodzieży uczących się na terenie jednostki samorządu terytorialnego".
Pomijając absurdalność tego typu argumentacji (czy w gminach, w których wyniki uczniów na sprawdzianach np. z matematyki są słabe podwyższane będzie pensum matematyków?) należałoby zapytać: w jaki sposób organy prowadzące określają "rzeczywiste potrzeby dzieci i młodzieży uczących się na terenie jednostki samorządu terytorialnego", jakie są prowadzone w tym kierunku badania, jakie są kryteria wiążące "rzeczywiste potrzeby" z wysokością pensum (np. przestępczość wśród młodzieży w rejonie "taka i taka" - pensum pedagogów 20 godzin, przestępczość " taka i taka" - pensum 22 godziny, albo - dzieci ze zdiagnozowanymi dysfunkcjami w rejonie "tyle i tyle", pensum "takie i takie" ). Gdzie są obiektywne i skategoryzowane kryteria pozafinansowe na podstawie których samorządy mogłyby miarodajnie i zgodnie z potrzebami dzieci określać wysokość pensum pedagogów szkolnych i innych specjalistów?
Kolejny argument MEN:
" w doktrynie prawa pracy uznaje się, że zasada równości praw pracowników w stosunku pracy wchodzi w rachubę wtedy, gdy pracownicy jednakowo pełnią takie same obowiązki. A więc nie jest dyskryminacją różnicowanie praw pracowników, którzy albo pełnią inne obowiązki, albo pełniąc takie same obowiązki, wypełniają je niejednakowo".
Czy to oznacza, że każdy pedagog szkolny wypełnia inne obowiązki? Przecież mamy je - jednakowe dla wszystkich - zapisane w rozporządzeniu!
Czy wypełniamy je niejednakowo? Oczywiście. O tyle, o ile każdy matematyk, fizyk, chemik, polonista wychowawca w świetlicy szkolnej uczy i wychowuje inaczej.
Szanowna Pani Minister.
W jednym z wywiadów, mówiąc o konieczności likwidacji tzw. "godzin karcianych", stwierdziła Pani, że to niemoralne, aby zmuszać nauczycieli do pracy za darmo. I dalej, że należy uczciwie powiedzieć o braku pieniędzy w systemie, a nie dodawać nauczycielom dodatkowych godzin.
Słowa te można również odnieść do zróżnicowania pensum specjalistów szkolnych w obrębie tego samego systemu oświaty.
Jest to nie tylko niemoralne, ale też niesprawiedliwe, powoduje poczucie nierówności, rodzi frustrację i niepotrzebne antagonizmy w środowisku.
Zwracamy się do Pani Minister z prośbą o życzliwe pochylenie się nad tą tak istotną dla nas sprawą.



Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
#1 | barpur dnia 13. grudnia 2016
Kawa na ławę. Jaśniej nie można było tego ująć. Szacun. Czy będzie odzew? Wielka niewiadoma!
#2 | Mar dnia 13. grudnia 2016
Jaśniej i bardziej rzeczowo chyba już nie można.
Kazimierzu, swego czasu, czyli kiedy? Czy obecna pani minister miała szansę zapoznać się z treścią tego pisma?
#3 | Kazimierz dnia 13. grudnia 2016
Sądzę, że tak i to różnymi "kanałami".
#4 | Scarlett dnia 13. grudnia 2016
Ja mam już dość. Pensum 30 godzin do tego ciągle bezpłatne zastępstwa w ramach godzin pedagoga.
#5 | Kazimierz dnia 13. grudnia 2016
Pensum niestety zgodnie z prawem - póki co. Bezpłatne zastępstwa - jawne bezprawie do oprotestowania.
#6 | monika0911 dnia 14. grudnia 2016
Jeżeli MEN pyta organy prowadzące o pensum specjalistów, to strach się bać. Hulaj dusza, piekła nie ma. Może nieliczni podadzą propozycję zdroworozsądkową.
#7 | Kazimierz dnia 14. grudnia 2016
W sprawie reformy systemu edukacyjnego też były prowadzone SZEROKIE KONSULTACJE SPOŁECZNE. Czy słyszałaś, żeby w jakikolwiek sposób wpłynęły one na pierwotnie założone przez władze zmiany????SmileSmileSmile
#8 | mako dnia 15. grudnia 2016
A czy pani minister wie o sytuacjach, w których pedagog w ramach 25 godzin jest socjoterapeutą i prowadzi rewalidacji. I już nie ma czasu na bycie pedagogiem.|
#9 | martajola dnia 05. stycznia 2017
Prawdę mówiąc, moja wielka nadzieja na ustalenie pensum równego dla wszystkich już zaczyna umierać. Dużo Pani Minister obiecywała, ale na tym póki co zakończyła. Zaczynam wątpić w to, że ta, tak ważna dla nas sprawa zostanie wreszcie uporządkowana. A powinna być, bo jak można tak dzielić naszą grupę zawodową w zależności od decyzji gmin? dlaczego wobec innych nauczycieli jest jasno ustalane pensum, a dla nas nie??? W ogóle tego nie rozumiałam i nadal nie rozumiem. Już tylko wkurzona jestem. Pozdrawiam wszystkich.
#10 | Elwira83 dnia 27. stycznia 2017
chyba z regulacji pensum niciSad dalej 30h
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

26. kwietnia 2024 19:49
Dyrektor musi takie zajęcia zapewnić, a rodzic może złożyć oświadczenie, że dziecko nie będzie z nich korzystać i tyle.

26. kwietnia 2024 19:45
długa i niepewna.

26. kwietnia 2024 19:45
Niech teraz mądry wizytator i mądry dyrektor na to odpowiedzą. Oczywiście, że rodzic może zrezygnować z zajęć rewalidacyjnych. Jest droga, żeby próbować, go "przymusić", ale

26. kwietnia 2024 13:07
Mój Dyrektor twierdzi, że nie może. Wizytator tak jej powiedział. A Rodzic zrezygnował Angry i co teraz z tym zrobić?

26. kwietnia 2024 07:49
Może

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png warsztaty dla grona
bullet.png prawnik - prawo ośw...
bullet.png poszukuję pracy - s...
bullet.png specjaliści od 1 wr...
Najciekawsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje? [460]
bullet.png warsztaty dla grona [47]