Deklaracją Wiary i Sumienia dla nauczycieli polskich wyznania rzymsko-katolickiego?
Deklaracją Wiary i Sumienia dla nauczycieli polskich wyznania rzymsko-katolickiego?
Prawicowy bloger Janusz Górzyński, twórca strony neon24.pl. stwierdził:
"pracujemy nad Deklaracją Wiary i Sumienia dla nauczycieli polskich wyznania rzymsko-katolickiego".
Oto obszerne fragmenty wersji roboczej:
Nam – nauczycielom – powierzono czuwać nad wychowaniem i nauczaniem młodego pokolenia współczesnych Polaków, spośród których przeważająca część jest ochrzczona w Świętym Rzymskim Kościele Katolickim i przynależy do historycznego ponad Tysiącletniego katolickiego Narodu Polskiego.
Mając na względzie fakt, że Naród Polski jest narodem katolickim i stanowił przez wieki bastion obronny cywilizacji łacińskiej w Europie, a nawet był nazywany przez papieży „Obrońcą świata” – zamierzamy kontynuować tę wielką Tradycję. Takie bowiem będą Rzeczypospolite, jak dzieci i młodzieży chowanie.
Jesteśmy świadomymi łacinnikami i dlatego wyrażamy pełną wdzięczność naszym Przodkom za to, że możemy należeć do tej wspaniałej cywilizacji życia, miłości, prawdy, sprawiedliwości, miłosierdzia, dobra i piękna oraz świętości.
Deklarujemy zatem przywiązanie do tego Tysiącletniego Dziedzictwa naszej chrześcijańskiej kultury i katolickiej Ojczyzny, w której wolności zażywali wszyscy Polacy, niezależnie od swojego wyznania. Jednak pamiętamy, że gwarantem bezpieczeństwa, wolności i dobrobytu była katolicka większość Narodu Polskiego, która sprawowała rządy w Polsce w imieniu całości Narodu – czyli wszystkich stanów Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Historia dowiodła, że tylko wychowana przez Święty Rzymski Kościół Katolicki wspólnota wyznająca totalną etykę opartą na Dekalogu, czyli prawach miłości jest zdolna do zbudowania i obrony wielkiego państwa i Narodu. Za wszelkie odchylenia cywilizacyjne, za próby syntez z innymi cywilizacjami zapłaciliśmy w przeszłości wielką cenę w postaci utraty niepodległości, udręk niewoli, utraty mienia państwowego i prywatnego, a także życia milionów ofiarnych i niewinnych Polaków. Dlatego nigdy więcej nie możemy się zgodzić na eksperymenty wychowawcze i na sączenie jakichkolwiek herezji w Polskich szkołach. Wychowanie Polaków bez powiązań historycznych, z pominięciem polskiej kultury oraz bez Boga i Kościoła katolickiego, prowadziło zawsze do tragedii dziejowych, na które już sobie więcej nie możemy pozwolić. [...]
UZNAJĘ pierwszeństwo prawa Bożego nad prawem ludzkim -aktualną potrzebę przeciwstawiania się antypedagogicznym ideologiom oraz wszelkiej indoktrynacji we współczesnej „cywilizacji laickiej”, sekularnej, a nawet wrogiej Bogu i człowiekowi, której szerzenie grozi restauracją ludobójczych totalitaryzmów -potrzebę stałego pogłębiania nie tylko wiedzy zawodowej, ale również wiedzy z zakresu wychowania i naucza według nauczycielskiego stanowiska Kościoła katolickiego.
Stanowisko pani minister Joanny Kluzik-Rostkowskiej.
Szkoła publiczna powinna być neutralna światopoglądowo, także nauczyciel uczący w szkole publicznej powinien w swojej pracy tę neutralność zachować, inaczej łamie prawo.
USTAWA O SYSTEMIE OŚWIATY
Oświata w Rzeczypospolitej Polskiej stanowi wspólne dobro całego społeczeństwa;
kieruje się zasadami zawartymi w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, a także wskazaniami zawartymi w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, Międzynarodowym Pakcie Praw Obywatelskich i Politycznych oraz Konwencji o Prawach Dziecka. Nauczanie i wychowanie - respektując chrześcijański system wartości - za podstawę przyjmuje uniwersalne zasady etyki. Kształcenie i wychowanie służy rozwijaniu u młodzieży poczucia odpowiedzialności, miłości ojczyzny oraz poszanowania dla polskiego dziedzictwa kulturowego, przy jednoczesnym otwarciu się na wartości kultur Europy i świata. Szkoła winna zapewnić każdemu uczniowi warunki niezbędne do jego rozwoju, przygotować go do wypełniania obowiązków rodzinnych i obywatelskich w oparciu o zasady solidarności, demokracji, tolerancji, sprawiedliwości i wolności.
*podkreślenie moje
KARTA NAUCZYCIELA
Nauczyciel obowiązany jest:
1) rzetelnie realizować zadania związane z powierzonym mu stanowiskiem oraz podstawowymi funkcjami szkoły: dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą, w tym zadania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa uczniom w czasie zajęć organizowanych przez szkołę;
2) wspierać każdego ucznia w jego rozwoju;
3) dążyć do pełni własnego rozwoju osobowego;
4) kształcić i wychowywać młodzież w umiłowaniu Ojczyzny, w poszanowaniu Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w atmosferze wolności sumienia i szacunku dla każdego człowieka;
5) dbać o kształtowanie u uczniów postaw moralnych i obywatelskich zgodnie z ideą demokracji, pokoju i przyjaźni między ludźmi różnych narodów, ras i światopoglądów.
Taka deklaracja to ciekawe i wieloaspektowe narzędzie wpływu. Można łatwo polaryzować my-oni, jesteś katolikiem i nie podpiszesz?, dyrektor podpisał/nie podpisał, tylko ten co podpisał jest prawdziwym ..., itd. Autor może zaistnieć w mediach.
W UK są dzielnice, gdzie b. duży jest odsetek muzułmanów, w tym dzieci. W większości są to imigranci, ale także nawróceniu Brytyjczycy. Muzułmańscy rodzice nie chcą, aby dzieci obchodziły w szkole Gwiazdkę. Chcą, aby przestrzegały w szkole np. odpowiednich zasad odżywiania. Udzielają się w szkole, radach, opiniują i promują dyrektorów "pod siebie". Tak, aby szkoła była dla nich bardziej przyjazna, aby wiedzieli, że mogą spokojnie tam oddać swoje dzieci i nie martwić się, że pociechy usłyszą tam, zrobią jakieś nieodpowiednie rzeczy.
Spróbowałby jakiś chrześcijanin w szkole w krajach muzułmańskich analogicznej (nakierowanej na stworzenie bardziej przyjaznej atmosfery dla swojej wiary) działalności.
Tam też jest "co kraj/region to obyczaj". Świat arabski nie jest zero/jedynkowy Obecnie mamy falę wysypu radykalizmu, polaryzację, nękanie mniejszości.
Ostatnio w Egipcie obalenie demokratycznych władz (pro-islamskich) przez armię, która chce laickiego państwa. Taka powtórka z Turcji, chociaż obecnie sama Turcja przyjęła kurs pro-teokratyczny.
Oczywiście, że nie jest to świat zero-jedynkowy.
Bez sensu jest sprowadzanie wszystkich muzułmanów do wspólnego mianownika i ocenianie całego świata islamskiego przez np. saudyjski pryzmat. Świat islamu nie stanowi monolitu - wiadomo.
Bardzo często obserwujemy konfrontację radykalnej i umiarkowanej interpretacji prawa muzułmańskiego. Tak czy owak jednak, kwestie tolerancji - tak jak rozumiemy ją w naszej kulturze - szokują. Chociażby sprawa kary śmierci za apostazję.
Ale to temat rzeka, a poza tym dość śliski.
Tak wpisali sobie do Stand. Ochr. Małol. Sprawdzić w rejestrze seksualnych może dyr. od ręki, gorzej jak wpisali o niekaralności. Wyłączyć z tego pracow. instyt. publicznych.
Czy to nie absurd, że szkoły żądają od strażników miejskich, policjantów, pracowników poradni zaświadczenia, że nie są w rejestrze pedofilów, gdy przychodzą na zajęcia do szkół?
Powered by PHP-Fusion copyright (c) 2002 - 2017 by Nick Jones. Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3 55,101,694 unikalne wizyty