Pensja sekretarza stanu to ok. 10 tysięcy brutto.
Fragment wywiadu pana polityka dla Gazety Prawnej: "Pensje wiceministrów rzeczywiście pozostawiają wiele do życzenia. Gdyby nie to, że żona prowadzi biznes, to nie byłoby mnie stać na to, by pracować dla rządu [...] Wraz z przyjściem do rządu straciłem dużo pieniędzy. To zupełnie inny świat zarobków".
Oczywiście dla nauczyciela 2500 to majątek i godny zarobek, ale dla pana polityka, to za 10 000 trudno związać koniec z końcem. Dobrze, że mu dochodzi 1500 z programu 500+.
Chętnie się z tym Panem zamienię na pensję ja za 10.000 dałabym radę, oj bardzo bym dała radę W końcu pojechałabym na jakiś urlop, bo od lat mnie nie stać.
Powered by PHP-Fusion copyright (c) 2002 - 2017 by Nick Jones. Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3 54,660,731 unikalne wizyty