ISSN 2081 - 6375
 
 
 
Nawigacja
Aktualnie online
bullet.png Gości online: 15

bullet.png Użytkowników online: 0

bullet.png Łącznie użytkowników: 31,078
bullet.png Najnowszy użytkownik: Pedagog Zsps

Ostatnie komentarze
bullet.png Kto będzie miał kw...
bullet.png [url]https://glos.pl...
bullet.png Dostałam podwyżkę...
bullet.png Podziwiam wychowawcz...
bullet.png Nie dość, że tak ...
bullet.png Z tego co piszesz wy...
bullet.png pracuje jako pedagog...
bullet.png Ciekawe co z godzin...
bullet.png świetne artykuły b...
bullet.png Im niższy indeks ty...
 
Czy jesteś za likwidacją gimnazjum?
 


Czy jesteś za likwidacją gimnazjum?

Przedstawiamy wyniki ankiet przeprowadzonych na naszej stronie w roku 2015 (227 odpowiedzi) i w roku 2017 (170 odpowiedzi).
Wyniki przedstawiono w procentach.




Podziel się z innymi: Facebook Google Tweet This Yahoo
Facebook - Lubię To:


Komentarze
#1 | Zetka dnia 11. stycznia 2017
Zastanawia mnie powód tak znacznego wzrostu liczby przeciwników likwidacji gimnazjów w porównaniu do roku 2015. Myślę, że rozważania teoretyczne to jedno, ale jak już TO ma nastąpić, zaczynamy się zastanawiać nad konsekwencjami.
Cieszy mnie, że refleksja nastąpiła. Smutno mi, że nastąpiło to poniewczasie, bo stereotypy zaczęły funkcjonować jako prawdy i fakty.
#2 | Ina dnia 11. stycznia 2017
Myślę, że ta refleksja dotyczy szczególnie własnego miejsca pracy.
#3 | Mar dnia 12. stycznia 2017
Chyba nie tylko własnego miejsca pracy. Pracuję w ponadgimnazjalnej, byłam przeciwko powstaniu gimnazjów, ale z perspektywy czasu doceniam ich rozwój i osiągnięcia. To dorobek moich koleżanek i kolegów, teraz niszczony. Przy czym sposób wprowadzenia kolejnej zmiany jest trudny do zaakceptowania.
#4 | reszta dnia 20. stycznia 2017
A mnie zastanawia czemu te 5 osób w 2015r. byli na "nie", a teraz są na "tak".
#5 | Kazimierz dnia 20. stycznia 2017
Wyniki podano w procentach.
#6 | reszta dnia 21. stycznia 2017
wiem, Kaziu, ale w przypływie nadmiaru czasu pozwoliłam sobie na głębszą analizę i ... wyszło mi te 5 osób
#7 | reszta dnia 27. stycznia 2017
Do Minister Edukacji Anny Zalewskiej!

6 września 2016 przez eVita

"Od dwóch miesięcy zbieram myśli, emocje, refleksje, by coś Pani powiedzieć. Długo nie mogłam ich zebrać, towarzyszy mi poczucie chaosu, niedowierzania, zdziwienia i smutku.

Mój głos nie ma dla Pani znaczenia, więc po co w ogóle się odzywać? Już się poddałam, zrezygnowałam, zaczęłam odpuszczać i układać sobie w głowie, że tak widocznie musi być, że wszystko ma swój początek i kres - to co złe i to co dobre.

2 września coś się jednak wydarzyło



Od sześciu lat pracuję w pewnym gimnazjum. W piątek po odbyciu lekcji weszłam do biblioteki, by pomóc przy oklejaniu numerami, pieczętowaniu, podpisywaniu i wprowadzaniu do systemu rządowych podręczników dla naszych tegorocznych drugoklasistów. Patrzyłam na uginające się stoły i pochylone nad pracą koleżanki. W sali obok półki dźwigają komplety podręczników dla pierwszaków, które w ubiegłym roku równie pieczołowicie przygotowywały do roku szkolnego te same osoby. Ręce te same, podręczniki jakby te same, nawet biblioteka się nie zmieniła, ale to jest inny rok szkolny, inny niż wszystkie do tej pory.

Pracujemy w ciszy, jakby każdy z nas w sercu przygotowywał się na odejście bliskiej osoby. Tak samo starannie zapisujemy numery obok pieczątki, ale wiemy, że te podręczniki po tym roku szkolnym już nikomu do niczego się nie przydadzą. Czy dlatego mamy pracować gorzej? Dlatego, że to ostatni raz? Nie.

Wśród pracujących koleżanek zauważam młodego chłopca, przyglądam się i dopiero do mnie dociera, że to nasz absolwent. Opuścił gimnazjum dwa lata temu. Nie był prymusem, nie miał wzorowego zachowania, nie zawsze chciał być tam, gdzie musiał być. Myślę ze zdziwieniem- co on tu robi? Pracuje, w ciszy, ramię w ramię z byłym wychowawcą, pedagogiem, bibliotekarzem i nauczycielami. Przyszedł pomóc, odwiedzić stare mury i pobyć z nami. Tak zwyczajnie.

Nie wiem, jakie Pani ma wspomnienia ze szkoły Pani Minister i nie wiem, na jakich pedagogów Pani trafiła, ale chcę, by wiedziała Pani, że są w Polsce wspaniałe gimnazja. Takie, do których uczniowie wracają, bo chcą. Z niedowierzaniem słuchają, że te miejsca mogą zniknąć. Takie, które dają korzenie, dobre korzenie na dalsze życie. Gimnazja to nie patologia, zło, demoralizacja… takie zjawiska zdarzają się w każdym typie szkoły. Dobre gimnazja to kawał pracy i życia ludzi, którzy je przez lata tworzyli.

Pani Minister, proszę ostrożnie dobierać słowa, mówiąc publicznie o szkołach, które jeszcze istnieją. Jak mają się czuć nasi obecni uczniowie i ich rodzice, słysząc, że gimnazja to szkoły, które zamiast wyrównywać szanse edukacyjne, tylko je pogłębiały? Jak mają się czuć, słysząc, że były pomyłką, chybionym pomysłem?

Zgodnie z Pani projektem, w liceum znajdą się dwa równoległe roczniki- czy Ci po gimnazjum będą gorsi? Gorzej wykształceni, źle przygotowani?

Ja sobie poradzę, otworzę nowy rozdział zawodowego życia, bo nie wierzę w Pani zapewnienia o tym, że zabezpieczy Pani nauczycieli, nie wierzę w kotwice, przeniesienia automatyczne do szkół podstawowych itp. Niech mi Pani wybaczy, ale trudno wierzyć osobie, która wywraca do góry nogami system, który działał i wmawia wszystkim, że jest inaczej. Ja wiem, że działał, bo od lat jestem jego częścią. Świetne wyniki, udany start w dorosłość, ale przede wszystkim relacje, więzi, poczucie tożsamości.

Patrzę na naszych absolwentów i uśmiecham się w duszy, bo wiem, że do złych rodziców się nie wraca.

W tym roku te odwiedziny są inne. To takie jakby pożegnania. Taka smutna świadomość, że odchodzi ktoś bliski.

Tak sobie czasem myślę, co będzie symbolicznym kwiatkiem, który Pani złoży podczas ostatniego pożegnania?

Zobaczymy

Ps. Ten list nie jest kolejną prośbą ani groźbą przeciwko likwidacji gimnazjów. To tylko moje ciche wołanie o godność. Osoba na Pani stanowisku musi brać pełną odpowiedzialność za każde słowo. Obrażanie kogoś, kto jeszcze żyje, nie przystoi".
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Newsletter
Aby móc otrzymywać e-maile z PEDAGOG SZKOLNY musisz się zarejestrować.
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

19. kwietnia 2024 12:12
Tak wpisali sobie do Stand. Ochr. Małol. Sprawdzić w rejestrze seksualnych może dyr. od ręki, gorzej jak wpisali o niekaralności. Wyłączyć z tego pracow. instyt. publicznych.

19. kwietnia 2024 10:45
My nie żądamy Smile

18. kwietnia 2024 06:53
Czy to nie absurd, że szkoły żądają od strażników miejskich, policjantów, pracowników poradni zaświadczenia, że nie są w rejestrze pedofilów, gdy przychodzą na zajęcia do szkół?

14. kwietnia 2024 11:11
Tak, u mnie też kroją etaty specjalistów.

11. kwietnia 2024 08:58
w Olsztynie bardzo

Ostatnio na forum
Najnowsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje?
bullet.png prawnik - prawo ośw...
bullet.png poszukuję pracy - s...
bullet.png specjaliści od 1 wr...
bullet.png awans pedagoga
Najciekawsze tematy
bullet.png mam te kwalifikacje? [456]
bullet.png poszukuję pracy ... [16]
bullet.png prawnik - prawo o... [0]